Ziemniaczyny

Crashykk jest jednym z tych twórców, którzy wypracowali swój własny styl graficzny oraz sposób tworzenia gier. Moja opinia, wyrażona przy okazji poprzedniego TAPE, w całości się tutaj potwierdza. Ziemniaczyny to bezpośrednia kontynuacja przygód Pułkownika Pyrkownika, który postawia udać się na zasłużone wakacje. W przeciwieństwie do Klaustastrofy, która była grą zręcznościową, tym razem autor postawił na klasyczną do bólu przygodówkę.

Tak jak wspomniałem, ponownie wcielamy się w rolę Pułkownika Pyrkownika – narodowego bohatera, który pokonał niecnego Klausa. Nasz bohater postawia odpocząć od walki i udać się na zasłużone wczasy. Niestety, zaraz po wyjściu z zamku Pyrkownik spotyka piękną kobietę, której od razu postanawia się oświadczyć. Jego wybranka, materialistka, zgadza się pod warunkiem, że bohater dostarczy jej piękny pierścionek z diamentem. Pyrkownik wyrusza zatem na poszukiwania odpowiedniego elementu biżuterii.

Ziemniaczyny to przygodówka z widokiem z boku. Oprócz tradycyjnego sterowania strzałkami Crashykk wprowadził do projektu skakanie przy użyciu Spacji, co ma swoje uzasadnienie w części zadań. Miła odmiana, choć pomysł ten wygenerował sporą liczbę bugów (lądowanie w połowie platformy do chodzenia, skoki podczas spadania). Gra została skonstruowana na zasadzie serii „wymienię X na Y”, która doprowadzić ma nas do zdobycia pierścionka. Nic specjalnie odkrywczego, ale też nie można odmówić autorowi dobrego wyboru mechaniki w kontekście krótkiej, konkursowej gry. HUD z przedmiotami jest czytelny i spełnia swoją rolę.

Zdecydowanie niczego nie można produkcji zarzucić na poziomie audiowizualnym. Crashykk ponownie przygotował całą grafikę do gry, która prezentuje się znakomicie. Szczególnie podobały mi się tła i budynki, pokazane w rzucie rzadko spotykanym w makerówkach. Przez lata pobytu na scenie autor Ziemniaczyn wyrobił sobie wyczucie stylu które sprawia, że o ten aspekt jego produkcji jestem zawsze spokojny. Rysunki Crashykka razem z dobrze dobraną muzyką sprawiają, że gra posiada swój własny, autentyczny klimat.

Ziemniaczyny to krótka (na jakieś 20-30 minut), ale wyjątkowo solidna produkcja. Właśnie na takie gry przy okazji game jamów czekam najbardziej. Czuć, że autor włożył w nią sporo serducha. W odbiorze Ziemniaczyn nie przeszkadzają wspomniane już bugi (do już wymienionych dodałbym jeszcze możliwość odpalenia rozmowy z górnikiem w każdym miejscu jego planszy), ale z drugiej strony trzeba autentycznie lubić ten gatunek, by się przy nim nie wynudzić. Trzymam kciuki, by przy okazji trzeciego TAPE Crashykk zamknął ziemniaczaną trylogię.

Michał „Michu” Wysocki

Autor gry: Crashykk
Wersja RM: MV
Gatunek: Przygodówka
Status: Pełna wersja
Rok wydania: 2022
Download: Mediafire